www.TGP.go.pl

driv3pl · Gość

mieszanina 60/40 saletry potasowej z cukrem pudrem. saletra musi byc zamoczona w wodzie... i masz bigggg BUMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMM

pxbpatryk · Gość

JAK ZROBIC KARMELKA . Kupujesz w spożywczaku saletrę potasową do peklowania mięsa, tylko uważaj bo niektóre tępe panie za ladą podają sól peklową i twierdzą że to jest to samo. Więc bierzesz saletrę (nie sól bo sól się nie pali), idziesz do domu, bierzesz cukier i mieszasz w proporcji 1:1. Zresztą im więcej dasz cukru tym bardziej mieszanka będzie dymić (i będzie się wolniej spalać ) a im więcej saletry to będzie mocniejsza ( będzie szybciej się spalać ). Wrzucasz to do garnuszka i stawiasz na kuchence. Cała sztuka polega na tym żeby mieszanka nie zapaliła się podczas topienia w garnuszku ( mama widząc zadymioną kuchnię i plamy z palonego cukru na ścianach nie będzie zadowolona Very Happy

). Jak tylko wszystko się rozpuści, to puki gorące wylewasz do wcześniej przygotowanych foremek. Karmelki doskonale nadają się jako świece dymne, ale głównie stosuje się je jako materiał pędny do silników odrzutowych, np. rakietek. Podobno ładnie latają w mosiężnych łuskach od naboi z karabinu Razz

.

Do odpalenia karmelka używasz zwykłych zapałek lub zapalniczki, musisz tylko uważać na palce, bo jak się już zapali to troszkę pryska roztopionym cukrem :]

bombman · Gość

1. Bierzesz wodor z tlenem (z elektrolizy) i do tego doczepiasz zapalnik (stara komorka, zamiast glosniczka kabelek z zarowka, czubek zarowki scierasz i sypiesz do srodka proch z petardy) - zalepiasz wokol dziurki z kablem zeby gaz nie uszedl, najlepiej poxylina czy cos takiego. Oddalasz sie i dzwonisz na karte w telefonie. BOOM.
2. Granat:
a)zapalnik:
robisz zawleczke z drutu i mocno oklejasz draska z zapalek,
dookola dajesz trzy lub wiecej zapalek tak, zeby przylegaly do draski.
b)granat:
do malego pojemnika (np. rolka po papierze toaletowym) wkladasz wiazke petard (oklejona dookola zapalnika, zeby glowki zapalek dotykaly siarki petard).
Dookola tego sypiesz surowy groch do pelna (nie moze zaslaniac otworu z zapalnikiem zeby byl dostep tlenu)i oklejasz szara tasma.
Efekt: po wyszarpnieciu zawleczki zapalaja sie zapalki, a od nich petardy. Groch to twoje "odlamki". BOOM;-)

kn2 · Gość

no ale jakie proporcie ile dodac węgla

Laskowiak · Gość

Najlepiej to sobie kupcie laske dynamitu i wypierdolcie w pizdu

zioom · Gość

saper · Gość

PRZEPIS NA PRAWDZIWĄ BOMBĘ
PUCHA:
Najpierw trzeba najlepiej samemu uspawać sześcian, taki np10cm/10cm/10cm(im wiekszy i im stal grubsza tym większa siła rażenia) sześcian najlepiej dobrze pospawać ze stali grubości ok 5mm. Następnie wywiercić 2 dziury, pierwszą wiekszą np wiertłem 10 lub wiekszym (dziura musi być na tyle duża, żeby wsypać przez nią proch), druga powinna być jak najmniejsza tak żeby wsadzić do niej lont albo zimny ogień.
PROCH:
Potrzeba będzie saletra, cukier puder, węgiel drzewny (taki jak do grilla) oraz siarka (ale nie taka z zapałek, trzeba ją kupić w sklepie chemicznym albo podprowadzić ze szkoły Smile

) Węgiel należy zetrzeć w pył (tak żeby był pył a nie grudy) bierzemy dowolny pojemnik wsypujemy 25% saletry, 25% cukru pudru30% węgla, 20% siarki. Należy to bardzo dokładnie wymieszać nastepnie włozyć lont przez mniejszą dziurę do wcześniej przygotowanej puchy (na zewnątrz musi wystawać z metr aby mozna było uciec w bezpieczne miejsce) potem przez wiekszą dziurę wsypujemy proch i trzeba pamiętać że najlepiej zasypać puchę prochem do pełna i wiekszą dziurę przez którą wsypany był proch, trzeba dobrać odpowiednią śrubę i zakręcić jak najszczelniej( uwaga zeby przy tym zakręcaniu w wyniku tarcia metali nie doszło do zaiskrzenia bo bez kitu będzie po was) po szczelnym zakręceniu bomba gotowa! wystarczy podpalić lont i uciekać jak najdalej. To naprawdę niesamowity efekt aż ziemia pod nogami sie trzęsie.
TROCHĘ INFO DLA BEZPIECZEŃSTWA:
Po podpaleniu lontu gdy iskra dotrze do prochu następuje zapłon w środku palacy sie proch wytwarza niesamowite ciścnienie rozrywając wcześniej zespawana stal na strzepy która rozgrzana lata w różnych kierunkach dlatego UWAGA schować się w bezpieczne miejsce! TO NIE ŻARTY! Wieksze bomby potrafią przewrócić cieńsze drzewa i uwaga na spadające odłamki. MIŁEJ ZABAWY.

pirotech · Gość

ale bomba to mala zabawa tu chodzi o strzelanie np z dziala Wink

do którego potrzeba czarnego prochu, puszki od PEPSI MAX i lontu (oraz oczywiscie dziala lub moździeża)

bądź granat opisany na zdjeciu zamieszczonym przeze mnie:
(wszystko opisane oprócz napisu R. 3 w dolnym prawym rogu)

img338.imageshack. us/img338/5395/granathe4.png

pirotech · Gość

oczywiscie spacja jest dana przed us wiec prosze ja zlikwidowac przy kopiowaniu adresu

uran XD · Gość

hej to jest pszepis na bombe ja mam 145 kg trotylu to około by zniszczyło bydgoszcz ale se miasta nie będe niszczyć mam renome zadymiłem cały pociąg do śliwic jestem pojebany

Pinki · Gość

Z czego mozna zrobic babe w warunkach domowych zeby byla w miare glosna?

Gość

jak chcesz to zmieszaj saletre z cukrem w stosunku 1:1 wsyp to sobie do buzi doprowadz lont i podpal. Jeśli nie ugasisz szybko mieszanki to pod wpływem temperatury wybuchną ci oczy i bedziesz miał swoje BUUM

<lol>

dawid · Gość

ssac mi na kolanach smiecie

Gość · Wysłany: Czw 14:12, 06 Mar 2008 Temat postu:

Potrzebne jest: cukier 40% saletra 60% wymieszać to i roztopić świeczkę zaleć to tym woskiem wymieszać wsadzić do małego słoiczka w wieczku zrobić małą dziurkę i wsadić zapałkę i z tego jest najlepszy efekt FUTOMA KRÓLUJE A RESZTA TO HUJE !!!!!!!!!

hj · Gość

debile